Wybielanie zębów w warunkach domowych to coraz częściej stosowane rozwiązanie nie tylko poza granicami naszego kraju ale także na świecie. Interesujące jest to, że terapia wybielająca jest niemal identyczna jak ta u dentysty, jednak jest znacznie tańsza. Wszystko zależy oczywiście od sposobu wybielania zębów. Jednym z najpopularniejszych sposobów są paski wybielające. Często dentyści używają tej metody jako podkład, zanim rozpoczęta zostanie terapia wybielająca przy pomocy form. Terapia trwa około 30 minut dziennie, i można ją zakończyć w każdej chwili, jeżeli uznamy że rezultat jest zadowalający.
Metoda wybielania zębów za pomocą pasków wybielających wcześniej była popularna w USA. Jej ogromna zaletą jest prostota. Pasek z żelem wybielającym należy nakleić na zęby i pozostawić na 30 minut. Taki sposób użycia czyni paski wybielające jedną z najszybszych metod wybielania dostępna na rynku. Proces powtarza się do osiągnięcia upragnionego rezultatu. W przypadku tego typu kuracji rezultat widoczny jest już nawet po pierwszym dniu.
Wybielanie zębów paskami wybielającymi pomaga usuwać odbarwienia powstałe na zębach z powodu konsumpcji produktów spożywczych takich jak kawa, herbata, wino, palenia papierosów, zażywania niektórych leków oraz wiekiem. Dla każdej osoby rezultat jest sprawa indywidualną. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
W głównej mierze efekt końcowy zależy od długości i częstotliwości terapii oraz od tego jak często żeby są wybielane. Zauważalne rezultaty są już po kilku dniach. Tak więc, każdy może uzyskać piękny biały uśmiech, a osiągnięcie zadowalającego rezultatów zależy od tego jak bardzo odbarwione są zęby w momencie rozpoczęcia terapii oraz od indywidualnych predyspozycji genetycznych.
Wybielanie zębów w domu nie jest czasochłonne, ani też trudne dając szybkie i widoczne rezultaty już po kilku dniach, a nawet po pierwszej sesji. Wszystkie jest sprawdzone i bezpieczne, a po zakończeniu terapii wybielającej warto raz w roku wykonać delikatne wybielania w celu podtrzymania efektu terapii wybielającej.
